Zulusowe Góry
Pościelowe, kot w Kotlinie Kołdry oparty o Zbocze Grzbietu i Urwisko Ogona z widokiem
na Przełęcz Tylnej Łapy. Trafić tu można niebieskim szlakiem materaca, by
spocząć na miękkim dnie.
27 grudnia 2012
21 grudnia 2012
Gdyby
Gdyby Zulus był gwiazdką, każdy by dostał ciastko,
Gdyby
miał składać życzenia, było by sporo miauczenia,
Gdyby
Zulus przynosił prezenty, byłby tym bardzo przejęty,
Mruczenia
na temat jedzenia, spania, kochania, pieszczenia,
Do
wieczora od rana pakowałby ciepłe kolana,
Dłonie,
co głaszczą czule, kule smakule i kabanosy,
Gdyby
Zulus był Gwiazdorem,
Nie
ruszyłby tyłka wieczorem!
To
przecież nie kocie zajęcie,
Myśleć
o każdym prezencie !
I
co z tego, że trochę złoty?
Bywają
złotsze koty !
Złociejsze,
gwiaździstsze, cudowsze.
Niemądry
to wierszyk i owszem :)
Każdemu,
kto czytał do końca
Życzy
się szczęścia i słońca.
6 grudnia 2012
Mikołajowy prezent
Jak co roku
6 grudnia wstawaniu z łóżka towarzyszy miłe podniecenie, co tym razem przyniósł
św. Mikołaj za to, że byłyśmy grzeczne i to wbrew woli czasem.
List do
darczyńcy obejmował jedną jedyną pozycję, coś wyjątkowego, coś wyłącznie dla
nas, niech to będzie prezent unikatowy w skali całego życia i idealny w każdym
calu. Pierwsza wstała Jaremka i odkryła kołdrę, tam zawsze oczekiwał prezent. I
cóż to ach cóż to ! W tym roku Mikołaj przyniósł nam ZUlinka, trafił w samo
sedno! Dziękujemy! Jak tu nie wierzyć w mądrą przenikliwość Świętego Mikołaja.
Subskrybuj:
Posty (Atom)