Miecia, pierwsza kotka na blogu! (kobiet o wiek się nie pyta). Miecia jest wyjątkową szczęściarą, mieszka w Muzeum i ma codzienny kontakt ze sztuką..., kilkanście dłoni chętnych ją głaskać i mnóstwo pudełek,w których przesypia całe dni. Kto wie, może kiedyś zaproszę Miecię do siebie.. i już tu zostanie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz