Filipinka i Lucjan
Lucjan, czarny kocur, syn szarej kotki Filipin
ki żyje sobie z mamą w ogrodach ulicy Lytham w Rugby hrabstwa Warwick. Najczęściej stołują się u Horbosiów, Filipinka to osobista dwórka królewny księżniczki Roszpunki Zuzanki, Lucjan woli towarzystwo Lorda Pietruli. Oba koty są potomkam
i szlachetnej linii kotów brytyjskich błękitnych, Filipinka bardziej, Lucjan
mniej, widać jest dzieckiem dach
owego
mezaliansu. Fili
pinka zagląda do domu rzadziej, wpada na lunch i leci na plotki za płotki. Lucjan lubi sobie popatrzeć czym żyje ogródek Horbosiów, pozaczepiać Gabę Kulkę Horbowską, szczeniątko powabne rasy Golden Retriever. Oba koty, jak to na anglików przystało, znają dworskie maniery, potrafią grać w krokieta i rugby oczywiście o piątej popijają herbatkę i najbardziej na świecie kochają Elżbietę. I wszystko niby tak jak napisane a jednak zupełnie odwrotnie albo częściowo, bo to przecież Prima Aprilis i można zmyślać bezkarnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz