10 lutego 2011

Dachowiec

Wieczór spędziłem na dachu klatki. Musiałem sprawdzić który to dzień dziś mamy i porozciągać się. Potem był już tylko lans i odpoczynek. Wcześniej odsiadywałem karę więzienia za pewien niegodny kota postępek...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz